Opowieść o architekturze z Cristiną Caradim ze Studio 2.1
Opublikowany: Wywiady // Opublikowany 19.06.2023
Cristina Caradim, architekt z Studio 2.1 Architecture Office , od dziecka czuła potrzebę rozwijania swojej twórczej strony, dlatego połączyła to z geometrią, dziedziną matematyki, która poszerzyła jej wiedzę o właściwościach przestrzeni. Cristina Caradim, miłośniczka sztuki zafascynowana piękną stroną rzeczy, naprawdę kocha swoją pracę, a zwłaszcza projekty doceniane przez klientów.
Absolwentka „Ion Mincu” – Wyższej Szkoły Architektury i Urbanistyki, Cristina zgodziła się na inspirujący wywiad o celu sztuki i piękna w naszym życiu, ale także o swoich dwóch wybitnych projektach projektowych: „ Dancing Home ” Duplex i „ SOLARWINDS OFFICES ” .

1. Jaka jest Twoja historia zawodowa? Jak zdecydowałeś się studiować architekturę?
Cristina Caradim: Chociaż architektura jest istotnym elementem naszego codziennego życia, niestety nie uczy się jej w szkołach, nawet jako zajęcia fakultatywne, co od początku bardzo dezorientowało mnie przy wyborze. Jeśli chodzi o mnie, uważam, że do tego wyboru przyczyniło się moje zamiłowanie do wielu działań związanych z architekturą. Od zawsze lubiłem rozwijać swoją kreatywność poprzez malowanie, rysowanie, modelarstwo (sztuka lepienia modeli z gliny), nie zaniedbując przy tym moich zdolności przyrodniczych – matematyki, a zwłaszcza geometrii, odpowiedzialnej za mój rozwój w zakresie myślenia przestrzennego i geometrycznego . Zacząłem więc lekcje rysunku w pierwszych klasach liceum u architekta z mojego rodzinnego miasta, nauczyciela plastyki w liceum, który poradził mi, abym poszedł dalej i przygotował się do egzaminu wstępnego z architektury w Bukareszcie. W tamtym czasie egzamin wstępny był bardziej konkurencyjny niż obecnie, dlatego czułem się do tego niezwykle zmotywowany. W rezultacie złożyłem podanie w tym roku najpierw w Craiova – Inżynieria Lądowa, później w Cluj – Wydział Architektury i Urbanistyki, a następnie Wydział Architektury i Architektury Wnętrz na „Ion Mincu” – Uniwersytecie Architektury i Urbanistyki, po prostu być po bezpiecznej stronie i nie stracić szansy zostania studentem. Na szczęście dla mnie udało mi się dostać wśród pierwszych na wszystkich trzech uczelniach, więc wybór Bukaresztu –
mój ulubiony – było oczywiste.

2. Co najbardziej kochasz w swojej pracy?
Zdecydowanie najbardziej lubię część kreatywną, a zaraz potem pojawia się funkcjonalność. Lubię wyobrażać sobie przestrzenie, a potem podejmować zadania i wyzwania – każdy nowy projekt daje mi taką możliwość. W tej pracy nigdy nie będziesz się nudzić. A moment, w którym zdajesz sobie sprawę, że Twoje pomysły stają się rzeczywistością i są wykorzystywane przez ludzi, którym naprawdę podoba się Twoja praca, to moim zdaniem czas maksymalnej satysfakcji.
3. Jakimi zasadami estetycznymi kierujesz się w swoich projektach?
Moją główną inspiracją są ludzie, dla których tworzę. Następnie, przechodząc przez mój filtr, staram się nakreślić ponadczasowe przestrzenie, które spełniają zarówno wymagania funkcjonalne, jak i „długotrwałe” projektowe. Nie podążam za „trendami”. Zamiast tego lubię używać jak największej liczby naturalnych materiałów, neutralnych kolorów, być może akcentów kolorystycznych, które można łatwo modyfikować, oprócz ponadczasowych obiektów projektowych, które mogą być nawet przekazywane z pokolenia na pokolenie.

4. Praca architekta wiąże się ze spędzaniem czasu na budowie lub w biurze. Gdzie spędzasz najwięcej czasu i jak wygląda Twój typowy dzień?
Oszacowałbym stosunek 80% czasu pracy w biurze i 20% na miejscu. Znam początek zwykłego dla mnie dnia, ale nie jestem pewien, jak się skończy. Prywatnie żartuję z Radu, moim partnerem życiowym i biznesowym, o tym, że każdy dzień jest inny, wieczny rozwój wydarzeń, nowe projekty, nieprzewidywalne okoliczności na budowie, ale ostatecznie cieszy nas ta dynamika życia i nie wyobrażamy sobie robienia czegoś innego.
5. A co z największym jak dotąd wyzwaniem na rynku rumuńskim, jeśli chodzi o design?
Pierwsze, co przychodzi mi na myśl, nie wiem, czy nawet największe, to może fakt, że rumuńscy klienci są bardziej tradycjonalistami, powiem tak. Klienci czasami boją się propozycji projektowych, które mogą być nietypowe lub zbyt odważne.
6. Jakie znaczenie w naszym życiu ma piękno i sztuka?
Myślę, że bez piękna i sztuki nasze życie byłoby po prostu nudne. Osobiście uważam, że dobre samopoczucie, szczęście, optymizm mają głębokie korzenie w tych wizualnych formach.
7. Jaka jest twoja definicja projektu dobrego samopoczucia? A co z twoimi klientami?
Przestrzeń dobrego samopoczucia to według mnie miejsce jasne, schludne i funkcjonalne, zrównoważone kolorystycznie, o prostych, ale dobrze zaprojektowanych bryłach, unikające nadmiaru obiektów w zasięgu wzroku, idealne i bezpośrednio związane z naturą. Nasi klienci doceniają również nasze spojrzenie na przestrzenie i większość z nich odczuwa potrzebę indywidualizacji, proponując nam obiekty lub narożniki do wkomponowania w projektowane przestrzenie.
8. Jaki jest twój ulubiony projekt z twojego portfolio?
Trudno wybrać faworyta, ponieważ wszystkie mają mój podpis i czuję się przywiązany do każdego z nich. Jednak gdybym nadal musiał wybrać jeden, byłby to ten, z którym czuję się najbardziej związany i jakoś bardzo łatwo rozwinąłem poczucie empatii wobec moich klientów. To „Tańczący Dom”, dwukondygnacyjny bliźniak, z niewielką, ale spektakularną przestrzenią. Przyznaję, że lubię pracować z przestrzeniami z potencjałem do wyzwań, aby móc szukać inteligentnych rozwiązań integrujących wszystkie potrzebne funkcje.
9. Jakie były wymagania klienta? Jakie są problemy tego projektu?
Głównym wymogiem było zaprojektowanie przestrzeni, która w 100% reprezentowałaby mojego klienta. Elegancka przestrzeń, a jednocześnie wyrafinowana i współczesna. Problemy, z którymi się spotkałem, były bardziej techniczne pod względem wykonawczym, ze względu na ten dzienny dwukondygnacyjny obszar, który wymagał ode mnie pracy „na wysokości” przez znaczną część czasu przeznaczonego na ten projekt.

10. A co z projektem SOLARWINDS OFFICES? Co zainspirowało Cię do stworzenia takiej przestrzeni?
Projekt SOLARWINDS był dla n
Na razie brak komentarzy od naszych użytkowników.
Napisz komentarz lub recenzję!